Jak nagrywał John Bonham?

John Bonham nagrywał w nietypowy sposób podczas sesji nagraniowej w 1971 roku. Grał na swoim zestawie perkusyjnym Ludwig Maple w wyjątkowym miejscu – na klatce schodowej w Headley Grange, angielskiej rezydencji, gdzie zespół Led Zeppelin pracował nad albumem Led Zeppelin IV. Dzięki temu prostemu, ale genialnemu zabiegowi dźwięk perkusji odbijał się echem od ścian, tworząc niesamowitą, przestrzenną i potężną akustykę. Mikrofony umieszczone wysoko nad perkusją uchwyciły charakterystyczne, głębokie brzmienie, które stało się fundamentem całego utworu. To nagranie stało się jednym z najbardziej ikonicznych i rozpoznawalnych brzmień perkusji w historii muzyki rockowej. Samplowali je tacy artyści, jak Beastie Boys, Dr. Dre, Massive Attack, Eminem, Björk, czy Kanye West. W Yamie odtwarzamy magię legendarnego brzmienia perkusji Johna Bonhama, korzystając z takiego samego zestawu Ludwig Maple. Nagrywamy w wysokim na 5 metrów korytarzu, który idealnie sprawdza się do uzyskania tego potężnego, przestrzennego efektu, zbliżonego do tego, który można usłyszeć w „When the Levee Breaks”.